Przejdź do głównej zawartości

Posty

Łemkowyna Ultra Trail 2022

Historia o tym, jak zdobyłam odznakę Łemko - Przedszkolaka, czyli jak pokonałam na własnych nogach dystans prawie 30 kilometrów na trasie Łemkowyna Trail przemierzając ścieżki Beskidu Niskiego w ramach biegowego święta pod nazwą Łemkowyna Ultra Trail 2022. Autor plakatu: Ryszard Kaja Początek górnolotny, wiem. Epicka Łemkowyna zagościła w mej głowie parę ładnych lat temu. Naczytałam się o niej wiele, naoglądałam zdjęć bez liku. Dwa lata temu miałam wystartować na dystansie maratońskim ale treningi pokazały, że jestem na niego jeszcze niegotowa i zmieniłam dystans na najkrótszy. Te dwa lata temu szlag wszystko trafił, bo przyszedł covid i pozamiatał. Dwa lata temu miało być inaczej – biegowa przygoda miała mieć trzech uczestników: Gosię, Macieja i mnie a dziewczyński zespół miał biec razem … potem była edycja majowa – kurczaki! Ale to musiało być piękne, kiedy wszystko wystrzeliło pąkami! Wtedy te ż nie pojechałam – uziemiona kwarantanną na cały miesią c myślałam, że oszaleję! Z poc
Najnowsze posty

CHOJNIK 2019 - Półmaraton z górką!

Półmaraton z górką w ramach Karkonoskiego Festiwalu Biegowego 2019 - 29 km niepewności, szczęścia i przeklinania ;) PROFIL TRASY: Chojnik / Rudawy Festiwal Biegowy Impreza miała miejsce w lipcu. Po raz pierwszy piszę relację z takim opóźnieniem. Nie mam wytłumaczenia, tzn. mam ale jest ono tak banalne ... całe szczęście nie jest to lenistwo! Chojnik i jego półmaratoński (a kuku! prawie trzydziestokilometrowy - taki żarcik od organizatorów!) dystans był moim "wyzwaniem roku". Wyzwaniem, na który jechałam z Gosią i Maciejem - najlepszą ekipą pod słońcem, gdy baba ucieka z domu na zawody; akcja #matkanagigancie w doborowym towarzystwie.Nie będę pisać o podróży (nasze pogaduchy, milczenie, nalot na stację benzynową i obserwacja biegowej "konkurencji" tankującej kofeinę razem z nami, śmiechy i chichy, moje zdziwienie na widok monumentalnego Jezusa - to ostatnie strasznie przytłaczającym doświadczeniem było, zmiana ciśnienia w uszach i aktywacja waria

Wieczorna Dziewicza Góra Biega 2019

W myśl hasła przewodniego na rok bieżący: "jestem tam gdzie mnie nie było" - z małymi wyjątkami ;) - zapisałam się na wieczorny bieg na DziewiczejGórze . Nigdy nie uczestniczyłam w edycji wieczornej a ostatni raz Zołzę czułam pod stopami ... uwaga! ... 1,5 roku temu! Piątek! Po pracy wróciłam do domu, zjadłam obiad, pożegnałam rodzinkę zostawiając im pod opieką zmywarkę i gotową na działanie pralkę i ruszyłam po Tomka! Zjawiliśmy się w biurze zawodów z zapasem czasowym, który pozwolił na spokojne przebranie się i małą przebieżkę w celu sprawdzenia warunków na trasie. Naszła mnie wątpliwość wielka, ponieważ: - spódniczka biegowa miała swą premierę i konieczna jest jej modyfikacja ze względu na podwijające się galoty - albo taki jej urok albo ma noga jest za konkretna dla niej - zaakceptuję ten fakt lub przeróbka; - teren piaszczysty - buty wgryzały się super ale sprawdzenie ostatniego podejścia ... "mamuniu! co ja tutaj robię! - tęskniłaś i chciałaś! - no chciała

Sen o Warszawie

Po raz pierwszy piszę relację w momencie, gdy sam bieg odbył się ponad miesiąc temu. Może to spowoduje, że będzie bardziej konkretna. Zapewne o czymś zapomnę, coś pominę celowo, a emocje? tych wykreślić się nie da ;) są ze mną cały czas! 14  PZU PÓŁMARATON WARSZAWSKI  - to już historia, trwają zapisy na kolejną edycję! PRZED O biegu w Stolicy myślałam od dawna. Mając na celu udział w akcji #BiegamDobrze i działania pod hasem: "coś za coś" ;) utworzyłam ankietę dotyczącą tytułu piosenki, którą miałabym zaśpiewać po przekroczeniu mety - wybrany został utwór "A ja mam psa". Zaryzykowałam - zapisałam się - wybrałam ścieżkę charytatywną - wpłaciłam pieniążki dla rozkręcenia zbiórki i ... tydzień w tydzień, z przerwami na grudniowe święta i WOŚP, przypominałam o koniecznym wsparciu dla PolskiejAkcji Humanitarnej dla "wodnych działań". foto: #BiegamDobrze z Polską Akcją Humanitarną Oj! Jak bardzo musieliście mieć mnie dosyć! ;) Oj! Jak